19-10-2008 19:47
GNS krytycznym okiem
W działach: RPG, Teoria | Odsłony: 57
Dwie maksymy określają naród erpegowców:
- Każdy erpegowiec jest teoretykiem RPG;
- Każdy erpegowiec chce napisać swój własny system.
- Każdy erpegowiec chce zrobić coś dla swojej ulubionej gry.
- Praca dla działu 7th Sea pochłania ostatnio 100% mojego polterowego zaangażowania. Jestem zadowolony z efektów, więc nie rozpaczam nad blogowym milczeniem.
- Efekty prac nad systemami autorskimi są przeróżne. Mamy tak chlubne przypadki dopracowanych pomysłów jak Klanarchia czy Wolsung, ale większość nie wychodzi zbyt daleko z szuflady. A jak już to robi, często zdradza zbyt mocny "indywidualny rys" jak np. ginekologiczno–położnicza metaforyka tytułu, itd. ;) Z tego wynika, że warto do swoich przedsięwzięć angażować innych ludzi, którzy pomagają przy wyważaniu pomysłów.
- No i teoretyzowanie, którym chciałem zająć się szerzej.